-
Moje Afrykańskie wesele – miłość po chemioterapii
Na wstępie od razu wyjaśniam długą ciszę na blogu. Pochłonęły mnie przygotowania ślubne i podróże. Otóż 15 maja 2021 wyszłam za mąż! Ślub sam w sobie jest wielkim wydarzeniem, a dla mnie był tym bardziej wyjątkowy i nietuzinkowy, bo na innym kontynencie. Wyszłam za mąż za kameruńczyka, a ceremonia miała miejsce w jednym w większych miast Kamerunu, w Douala. Miłość po chemioterapii, moja niezwykła historia 🙂 Wracając wspomnieniami do czasu diagnozy (kiedy poniekąd zostałam odtrącona), przez czas chemioterapii i późniejszych “randek w peruce” (kliknij w link po szczegóły), nie spodziewałam się, że jeszcze coś dobrego mnie w życiu spotka. To właśnie w rok po ostatniej chemioterapii wyjechałam w samotną podróż…