-
Smoothie detoks smaczne oczyszczanie organizmu
Smoothie detoks przechodziłam już dwukrotnie i ostatnio obiecałam, że podzielę się wrażeniami. Teraz w lecie to był idealny moment na ten detoks gdyż jest lepsza dostępność świeżych owoców i warzyw, niższe ceny oraz mniejsze uczucie głodu przy wysokich temperaturach. Taki smoothie detoks warto zrobić raz na jakiś czas dla oczyszczenia organizmu nie tylko po chemioterapii ale też dla lepszego samopoczucia i polepszenia przemiany materii. Zasady takiego detoksu opisują liczne strony internetowe i pozycje książkowe. Ja w przepisach inspirowałam się sugestiami, aczkolwiek przepisy na smoothie nieco zmodyfikowałam i dostosowywałam do swoich potrzeb i preferencji smakowych. Z reguły czas trwania detoksu to od 3 do 10 dni. W te dni raczej nie…
-
Mięśnie po chemioterapii. Forma o jakiej nie marzyliście jest możliwa
Ktoś, kiedyś powiedział: “Już nigdy nie będziesz taka jak kiedyś, nie wrócisz do dawnej formy, teraz należy się z tym pogodzić”. Fakt, po zakończeniu leczenia byłam bardzo słaba. Krótki spacer z psem, wyjście po schodach mnie wykańczał fizycznie. Mięśnie po chemioterapii kompletnie zwiotczały przez ciągłe zmęczenie, senność i brak możliwości ruchu. Lekarz jednak na koniec pozwolił do powolnego wracanie do codzienności, ale niestety nikt nie powiedział jak, ile i co. Rok temu pisałam wam o moim powrocie na siłownię. Nie poddałam się. Mimo, że początki wyglądały dość “żałośnie” i nie było łatwo to dziś, po prawie dwóch latach od zakończenia leczenia powiem wam, że cierpliwość popłaca. Pierwszy rok na siłowni…
-
Odżywianie po chemioterapii – nie dieta a styl życia
Jak powszechnie wiadomo zdrowe, zbilansowane odżywianie jest bardzo ważne dla prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Podczas leczenia chemioterapią dieta jest ściśle określona, dlatego że nasz organizm jest obciążony lekami i jedynie lekkostrawne posiłki nie będą przysparzały kolejnych problemów. Odżywianie po chemioterapii jest już bardziej rozbudowane, znika lista produktów zabronionych, ale czy to tak wiele zmienia? Mija już prawie 2 lata od zakończeniu leczenia, a smażone, tłuste potrawy wciąż są uciążliwe. Żołądek nadal nie wrócił do swoich “czasów świetności”. Kapusta zasmażana, stek czy rosół to dla większości Polaków niedzielny rarytas.Niestety nie dla mnie. Takie rzeczy w ogóle się nie przyjmują, albo powodują dolegliwości bólowe. Z biegiem czasu nauczyłam się inaczej gotować. Moi…
-
Burak na podwyższenie hemoglobiny
Podczas chemioterapii oraz w przypadku anemii poziom hemoglobiny jest znacznie obniżony. Teorii na to jak domowymi sposobami podwyższyć jest kilka, ale według wskazówek mojego lekarza prowadzącego – burak na podwyższenie hemoglobiny to jedyny naturalny sposób. Wiele osób i nawet lekarzy na różnych stronach internetowych neguje rzekomą skuteczność tego warzywa, jednak wyniki moje oraz bliskiej osoby z rodziny po naświetlaniach są jednoznaczne. Moje wyniki morfologii były za każdym razem lepsze po stosowaniu w diecie codziennej buraka niż jak o nim zapomniałam. Tak samo markery bliskiej osoby znacznie się polepszały. Także jeśli nie wierzysz to spróbuj sam/a. Buraka można jeść na wiele sposobów, nie musi być tylko barszcz dzień w dzień. Najbardziej…
-
#zostańwdomu pandemia vs choroba przewlekła
Tak wiele osób pyta mnie jak sobie teraz radze z zamknięciem w domu, że postanowiłam o tym napisać. Moja odpowiedź jest zawsze taka sama, #zostańwdomu to dla mnie żadna nowość po sześciu miesiącach chemioterapii nauczyłam się organizować sobie czas w domu. Aczkolwiek teraz jest dużo łatwiej. Pierwsze dni, tygodnie leczenia chemioterapią i konieczności pozostania w mieszkaniu były ciężkie. Zakaz wychodzenia z domu całkowity, nawet do sklepu po bułkę, nakaz unikania słońca, więc nawet relaks na balkonie nie wchodził w rachubę. Każde wyjście z domu czy wizyta znajomych, rodziny to ryzyko infekcji, która stwarzała wtedy dla mnie śmiertelne zagrożenie. Czy teraz jest inaczej? Oczywiście! Jestem zdrowa, pełna energii i ma siłę…
-
Terapia po terapii, czyli kiedy warto sięgnąć po pomoc po chemioterapii
Dziś mija dokładnie dwa lata od momentu kiedy usłyszałam diagnozę – Ma Pani chłoniaka. Teraz w pełni sił i wigoru staram się cieszyć każdym dniem, który wygrałam. Odważyłam się znaleźć pomoc po chemioterapii i teraz czuję się w końcu szczęśliwa. Nie zawsze było łatwo, ale na pewno było warto walczyć. Na świecie panuje ogólne przekonanie, że ludzie którzy wygrali walkę z nowotworem i zakończyli leczenie chemioterapią są szczęśliwi. Poniekąd jest to prawidłowe myślenie, tak jest wielka ulga i koniec męczarni. Niestety dla niektórych z nas jest to okres niepewności, lęku i zmagań z odnalezieniem się w nowej sytuacji. Pomocny w zrozumieniu problemu nowego życia po chemioterapii był dla mnie filmik :…
-
Peruka na randce
W ten walentynkowy czas zapraszam was do poznania niecodziennych wydarzeń jakim jest peruka na randce. Brak włosów na głowie to dla kobiety największy ból i dramat. Nie zrozumie ten kto tego nie doświadczył. Każde wyjście z domu to jeden wielki stres i niebywały dyskomfort. Wiele zmartwień towarzyszy temu wydarzeniu bo przecież peruka może się przekrzywić, ktoś może zauważyć i zadać niewygodne pytanie. To wyobraź sobie teraz ile stresu i odwagi kosztowała akcja peruka na randce. Dziewięć miesięcy leczenia i rekonwalescencji to było jak życie w izolatce. Wyjście z domu to prawie śmiertelne zagrożenie, a spotkania społeczne w zatłoczonych miejscach kategorycznie zabronione. Najbezpieczniej w domu, tak więc po długich miesiącach pokusa…
-
Tajlandia – miesięczny odpoczynek w raju cz.2 – Wyspy tajskie
W pierwszej części wspomnień z urlopu, wspomniałam już dlaczego wybrałam akurat Tajlandię na miejsce odpoczynku i oderwanie się od rzeczywistości po chemioterapii. Część miesięcznego urlopu poświęciłem na zwiedzanie i poznawanie nowych miejsc. W miarę możliwości i zasobów energii odwiedziłam najpopularniejsze miejsca oraz zaciszną świątynię mnichów. Po tych wyczerpujących i niezwykle emocjonalnych momentach czas wyspy tajskie i totalny relaks. Do tej pory nie pisałam nigdy o trudnym aspekcie życia po chemioterapii jakim jest zespół stresu pourazowego (PTSD, ang. Posttraumatic Stress Disorder). Skończyłam chemioterapię, wyniki PET bardzo dobre, dostałam kilka miesięcy na regenerację i powrót do pracy. W trakcie leczenie nie było miejsca na myślenie co później, jak to będzie dalej. Życie…
-
Styczeń, czyli czas na noworoczny detoks jaglany
Nowy rok to nowe postanowienia i wyzwania. Po obfitych świętach gdzie jedzenie nie koniecznie było lekkostrawne i nie lżejszym sylwestrze pora na detoks jaglany. W tym czasie nie brak nikomu motywacji, a i organizm odpocznie od pierogów, kapusty i serniczka 😉 Detoks jaglany – zasady i produkty zakazane już wcześniej opisywałam tutaj>>>. Tam także zaznaczyłam, że przed rozpoczęciem detoksu warto skonsultować się z lekarzem aby upewnić się czy nie ma przeciwwskazań. W moim przypadku od chemioterapii minął już ponad rok, a detoks w oparciu o zdrową kaszę oraz warzywa został zaakceptowany przez lekarza prowadzącego. Od czasu chemioterapii i ścisłej diety podczas jej trwania mój organizm nadal nie wrócił do dawnej…
-
Tajlandia – miesięczny odpoczynek w raju
Pomysł na wyprawę do Tajlandii narodził się już w trakcie leczenia. Podczas długich miesięcy zmagań z chemioterapią potrzebne było coś do czego będę dążyć, jakiś cel, obietnica aby nadać sens. W końcu wciąż jestem młoda, a świat wielki, tyle miejsc do odkrycia, jeszcze nie czas by się poddawać. Tajlandia nie była przypadkowym wyborem – tanie loty, piękne plaże, ciepły klimat i pyszne jedzenie. Tyle do szczęścia wystarczy jak tylko pokonam chłoniaka… Wiele razy pytano mnie “dlaczego sama” chce jechać. Pozwólcie, że wytłumaczę… Osoba taka jak ja, po chemioterapii bardzo wolno się regeneruje. Mimo zdrowego odżywiania i regularnych ćwiczeń, powrót do pełni sił jest długotrwałym procesem. Wciąż bardzo szybko się męczę,…